W Dzień Edukacji - w nasze święto
W Dniu Edukacji - dniu święta nauczycieli i pracowników placówek oświaty i wychowania - już tradycyjnie spotkaliśmy się w gmachu Związku z gośćmi i przyjaciółmi mazowieckiej oświaty. Byli z nami przedstawiciele wojewody, marszałka, prezydenta stolicy, biura edukacji, OPZZ, byli burmistrzowie i samorządowcy mazowieccy.
Jak zwykle był to dzień spotkania tych, dla których szkoły i placówki oświatowe, to nie tylko miejsca codziennej pracy ale także przedmiot troski o lepsze jutro młodych pokoleń Polaków. Było zatem i uroczyście i radośnie, a jednocześnie i z zadumą o dziś i jutrze publicznej oświaty.
W tym dniu zasłużeni nauczyciele udekorowani zostali odznaczeniami państwowymi, a także odznakami i medalami resortowymi oraz związkowymi. Spotkanie zwieńczył zaś przepiękny występ szkolnego młodzieżowego zespołu ludowego.
Drogie Koleżanki i Koledzy.
Witam Was w dniu naszego święta – w Dzień Edukacji Narodowej. To jedna z wielu takich nauczycielskich uroczystości obchodzonych na całym świecie. Dość powiedzieć, że święta naszego stanu celebrowane są w różnych krajach od marca do grudnia, a kilka dni temu – 5 października obchodzony był z inicjatywy ONZ Światowy Dzień Edukacji.
Cieszę się naszym dzisiejszym spotkaniem choć zdaję sobie sprawę, że w tym roku wielu z nas, zbyt wielu niestety, nie może świętować wraz z nami. Zostali zmuszeni do odejścia z zawodu z powodu niżu demograficznego oraz oszczędności budżetowych.
Mówię o tym z żalem, pomimo świątecznego dnia dla każdego pracownika oświaty, bo dziś nie można zapominać o tych Koleżankach i Kolegach.Wielu zwolnień można było uniknąć - choćby poprzez zmniejszenie liczebności uczniów oddziałach, by poprawić warunki nauczania i wychowania i ocalić wiele naszych Koleżanek i Kolegów przed utratą pracy w szkołach.
Wiem, że narażam się tym na oskarżenia, iż w czasach trudnych dla gospodarki i finansów JST, gdy dookoła setki ludzi traci zatrudnienie, ja domagam się specjalnego traktowania nauczycieli… Tak, domagam się tego dla tych, którzy potrzebują tego bardziej niż dorośli Polacy, domagam się tego dla naszych uczniów! Bo od jakości ich wykształcenia zależy jakość naszego życia w przyszłości.
Kto dziś, po ćwierć wieku reformowania naszej oświaty, pamięta, że celem tej wielkiej transformacji i dziesiątków zmian miała być poprawa szans edukacyjnych najbardziej tego potrzebujących – uczniów wiejskich, robotniczych, rodzin materialnie i intelektualnie uboższych. Taki był cel, a jaki jest rezultat? Aktualnie w mojej ocenie reformy sprowadzają się przede wszystkim do poszukiwania oszczędności w każdym elemencie systemu Edukacji.
Dlatego tegoroczne nauczycielskie święto ma także gorzki smak…
W tych trudnych czasach życzę całemu środowisku Edukacji jedności - Szczerze mówiąc, tego sobie i Wam Koleżanki i Koledzy życzę najbardziej. Bo jest ogromną wartością to, że niezależnie od wichrów dziejów, zmian frontów politycznych wciąż jesteśmy razem. Pielęgnujmy tę jedność, wspierając się w szkołach i w ogniwach ZNP.
Cieszmy się dziś naszym świętem i każdym kolejnym codziennym dniem w naszych szkołach. Niech przynoszą nam satysfakcje z pełnienia misji naszego nauczycielskiego zawodu - dobrą pamięć i wdzięczność naszych uczniów.
Wszystkiego najlepszego.
